Znaczna część firm nie decyduje się na zakup towarów na warunkach przedpłaconych tzw. prepaid (np. warunki CIF czy DAP według Incoterms). Niewątpliwie jest to słuszna decyzja, bo warunki przedpłacone, czyli tzw. „fracht za darmo” w rzeczywistości nie jest ani za darmo, ani nie jest szybko. O pełnej kontroli nad przesyłką możemy mówić tylko wtedy, kiedy kupujący ma gestie transportową.
Czym jest gestia transportowa? Kupujący (przyjmijmy firma X w Polsce) umawia się ze sprzedającym (przyjmijmy firma Y w mieście Hefei) na transport towaru do Polski, na warunkach FOB. Transport będzie realizowany statkiem z Szanghaju serwisem drobnicowym. Czym są warunki FOB? FOB, czyli Free on Board, w najprostszy sposób można wytłumaczyć jako transport pomiędzy miastami Hefei a Szanghajem, za który odpowiada firma Y (wraz z gestią i opłatami portowymi). Od załadunku na statek odpowiedzialność spoczywa na kupującym, czyli firmie X. Same warunki FOB, w porównaniu do przesyłek przedpłaconych, są lepsze z dwóch powodów.
Po pierwsze, klient umawia się z wybraną przez siebie spedycją na czas dostawy oraz po drugie, na kwotę usługi transportu towarów. Koszty tzw. „frachtu za darmo” ukryte są często w cenie towaru i znacznie przewyższają faktyczną wartość usługi transportowej. W większości przypadków sprzedający, czyli firma Y wybierze najtańszy serwis, co niekoniecznie równa się szybki i pewny.
Jak wygląda „fracht za darmo” i dlaczego nadawca na niego nalega? Otóż wysyłająca firma Y sprzedaje przesyłkę drobnicową dla klienta X w Polsce, o przykładowych wymiarach 3 metrów sześciennych. Robi to za symboliczne pieniądze? W jaki sposób może to opłacać się firmie transportującej? Prześledźmy drogę tej przesyłki. Pomiędzy Hefei a Shanghajem przesyłkę przetransportuje firma numer 1 inkasując niewielkie pieniądze od chińskiego nadawcy. W Shanghaju przesyłka zostanie sprzedana spedycji numer 2, która przetransportuje ją do Singapuru. Tam zaś zostanie sprzedana spedycji numer 3, która przetransportuje ją do Hamburga. Z Hamburga do Gdyni przewiezie ją firma numer 4. Z Gdyni do Warszawy kupi ten ładunek i przetransportuje spedycja numer 5.
Skoro pięć spedycji kupuje od siebie wzajemnie ten transport, to jak odzyskuję się pieniądze za „fracht za darmo”? Otóż odpowiedź znajduje się w nazwie. Odbiorca w Polsce otrzymuje fracht morski bez kosztów, ale za odbiór towaru z magazynu musi już zapłacić. Jak wiele i ile dni ma na odbiór towaru wraz z odprawą? Otóż klient otrzymuje 3 dni wolnego na magazynie, ale problem polega na tym, że to są 3 dni kalendarzowe liczone od dnia otrzymania awizacji. Kiedy otrzymamy awizację? W piątek o godzinie 15-tej. Czy klient ma możliwość dokonania odprawy o takiej godzinie? Oczywiście, że nie. Od poniedziałku magazyn naliczy mu opłatę za składowe, liczone na tydzień z góry, w kwocie 290 EUR za metr sześcienny. Za 3 metry firma X zapłaci 870 EUR i jest to znacznie więcej, niż koszt transportu całego kontenera. Właśnie na kosztach lokalnych zarabia się na tyle, by opłacić wszystkich pośredników biorących udział w tym transporcie.
Dlaczego, mimo zalet warunków FOB, należy wybrać jednak EXW? Same warunki EXW czyli Ex Works mówią, że w gestii firmy X będzie transport towaru już od fabryki firmy Y. Najprostszą odpowiedzią na to pytanie, jaką możemy udzielić to – zaufaj specjalistom. Nikt nie dostarczy towaru szybciej, taniej i pewniej niż firma, która zajmuje się tym na co dzień. Właśni agenci w Chinach, sprawdzeni przewoźnicy, regularność połączeń, to podstawowe cechy, jakimi powinna się charakteryzować dobra spedycja, której klient chce powierzyć swój towar. Entrega, dzięki swojemu doświadczeniu w imporcie z Chin, niewątpliwie odbierze towar z fabryki firmy Y szybciej i taniej, niż miałby zrobić to nadawca, który przecież jest producentem, a nie firmą transportową. Inną bardzo ważną rzeczą, którą powinniśmy kierować się przy wyborze warunków EXW, to tzw. „timing”. Spedytor odbierze towar w taki sposób, by zdążyć na najbliższe połączenie z Chin do Polski. Na zakończenie możemy podać jeszcze jeden istotny dla klienta powód, którym jest cena. Kupując towar należy spytać sprzedającego o jego cenę przy różnych warunkach transportu po to, byśmy mieli porównanie o ile możemy zakupić towar taniej, realizując transport na własną rękę (a dokładniej rękoma wybranej spedycji). Na fakturze handlowej cena towaru dla kupującego będzie znacznie niższa, niż gdybyśmy kupowali na warunkach FOB, CIF, DAP. Są to realne oszczędności.